Tłumaczenia tekstów piosenek

Bagi · Dyrektorka opery ;)

1. Say You Love (Скажи, что ты любишь)
2. Love Me! (Люби меня)
3. I Thank You! (Я тебя благодарю)
4. Old Residents Of Love (Старожилы любви)
5. An Autumn Leaf - remix (Лист осенний - remix)
6. Forever With You (Навеки с тобой)
7. A Kiss - remix (Поцелуй – remix)
8. Doves-Swans (Голуби-лебеди)
9. Ladies And Knights (Дамы и рыцари)
10. I Have Never Loved You (Я тебя никогда не любил)
11. Scream In Whisper
12. Inaccessible (Неприступная)
13. Poplar (Тополь)

1. Powiedz, że kochasz

Powiedz, że kochasz...
Powiedz, że kochasz mnie
Powiedz, że przyjedziesz
I ze mną zostaniesz
Przecież bez ciebie już nie potrafię
Powiedz, że tęsknisz
Ze jesteś zazdrosna
Powiedz, że tęsknisz za mną
Powiedz, że delikatnie
Mnie pocałujesz
Tak, jak w magicznym śnie

Ty dla mnie na zawsze moja jedyna
I jesteś i byłaś....
Ciebie widziałem w snach
Jesteś-jak słoneczne dni
Mocniej obejmij mnie
I wszystko już będzie tylko dla nas.

Powiedz, że kochasz...
Powiedz, że kochasz...
Powiedz, że kochasz mnie
Powiedz, że chcesz być razem ze mną-
I będę już szczęśliwy w pełni
Powiedz, że długo
Czas się wlecze
Do naszych krótkich spotkań
Powiedz, że umiesz
Powiedz, że potrafisz
Naszą miłość uchronić

Ty dla mnie na zawsze moja jedyna
I jesteś i byłaś....
Ciebie widziałem w snach
Jesteś-jak słoneczne dni
Mocniej obejmij mnie
I wszystko już będzie tylko dla nas.

Ty dla mnie na zawsze moja jedyna
I jesteś i byłaś....
Ciebie widziałem w snach
Jesteś-jak słoneczne dni
Mocniej obejmij mnie
I wszystko już będzie tylko dla nas.

2. Kochaj mnie

Jak dużo chcę powiedzieć,
Kiedy zniknie ostatnie westchnienie miłości.
Z uśmiechem będę na ciebie czekać,
Z nadzieją spotykać i żegnać
I każdy dzień, jak chwila uczuć,
Do mnie wysłany, czuję, wróci

Kochaj mnie tak, jak ja Ciebie chronię
Od serc złych, od zawiści okrutnej.
Kochaj mnie tak, jak ja żyję tobą,
Kiedy nie ma ciebie obok.

Jak dużo chcę powiedzieć,
Kiedy w twoich oczach widzę niebo.
Będziemy razem widocznie latać
Jesteś w moim sercu, gdziekolwiek jestem
Każdy dzień jak chwila uczuć
Do mnie wysłany, czuję, wróci.

Kochaj mnie tak, jak ja Ciebie chronię
Od serc złych, od zawiści okrutnej.
Kochaj mnie tak, jak ja żyję tobą,
Kiedy nie ma ciebie obok.

3. Dziękuję

Brzeg naszego spotkania - gdzieś daleko.
Łódka nad falą, w łódce ja i ty.
Mój głos brzmi dźwięcznie i lekko,
I śpiewa ze mną szalony przypływ.

Dziękuję ci za każdą chwilę,
Dziękuję ci za miłości smak,
Dziękuję ci za kolor nocy
Dziękuję ci za światło i mrok.
I do póki w promieniach moja gwiazda lśni,
Dziękuję ci za słowo "tak",
Dziękuję ci, moja wiosno,
Dziękuję ci za wszystko to.

W oceanie życia ciągnie się szlak
Łódki naszych dusz, łódki naszych uczuć.
Żeby nikt nie mógł wywrócić nas,
Utonąć chcę w oczach twych.

Dziękuję ci za każdą chwilę,
Dziękuję ci za miłości smak,
Dziękuję ci za kolor nocy
Dziękuję ci za światło i mrok.
I do póki w promieniach moja gwiazda lśni,
Dziękuję ci za słowo "tak",
Dziękuję ci, moja wiosno,
Dziękuję ci za wszystko to.

4.Doświadczeni w miłości

Wkładamy sobie na palce
Ślubne obrączki,
Plecie się węzeł
Dwóch losów w jeden.
I płyną nad głowami
Obłoki ślubne
Słońce się uśmiecha
Świątecznym dniem.

I kogo by zapytać
I kogo by posłuchać,
Jak mamy uczucia zachować
Do naszych późnych lat,
Aby miłość się nie rozerwała,
Szczęście nie rozpadło?
Czy ktoś z was
Zna odpowiedź?

Doświadczeni w miłości, opowiedzcie:
Jak strzeżecie tę miłość?
Jak chronicie uczucia latami?
Przysięgam: to zostanie między nami!

Otwiera się przed nami życie
Nową kartką,
Co tam dalej przed nami,
Wie tylko Bóg...
Dni pomkną, jak jeżyki,
Szybkim sznurem.
Utrzymać, nie ostudzić
Szczęścia i miłości...

Zachowamy miłość sami,
Nie patrząc na cenę,
Delikatnością, uwagą,
Czułością, dobrocią...
Chodź, zadzwonimy
Poprosimy o stolik
Z rezerwacją na przyszłość
Naszych złotych godów.

Doświadczeni w miłości, opowiedzcie:
Jak strzeżecie tę miłość?
Jak chronicie uczucia latami?
Przysięgam: to zostanie między nami!

5. Jesienny liść

Świat roztrzaskał się na tysiące części,
W oczach pozostała jedynie pustka.
Moja dusza jakby cała w igiełkach,
Gdzież podziało się piękno?
Rozrywa mnie smutek,
Rozpadam sie na kawałki.

Jak jesienny liść na wietrze,
gram w dziwną grę.
Jak jesienny liść na wietrze,
Wymażę siebie z pamięci.

Naokoło mnie płyną potokiem
i porażają, niczym prądem,
Kawałki niepojętych myśli
o kimś bardzo samotnym.
Rozrywa mnie smutek,
Rozpadam sie na kawałki.

Jak jesienny liść na wietrze,
gram w dziwną grę.
Jak jesienny liść na wietrze,
Wymażę siebie z pamięci.

6.Na zawsze z Tobą

Są na świecie takie słowa,
Że kręci się od nich w głowie,
Kiedy szepniesz ledwo słyszalnie:
"Będę z tobą na zawsze..."
I natychmiast uśmiechną się moje oczy,
Serce zapłacze szczerą łzą,
Wystarczy tylko, że powiesz cicho
"Będę z tobą na zawsze..."

Na wieczność moja, nie oddam nikomu...
Na wieczność moja, tylko dla mnie.
Jeden los dla naszych serc,
Na wieczność z tobą, z tobą do końca!

Jest na świecie taka miłość,
Opowiedzieć o niej nie starczy słów.
Płatkami śniegu zwiąże nas chłód,
Z tobą na zawsze.
Jest na świecie taka wiosna:
Serce trzepocze i nie ma już snu.
Z nieba spłynie woda życia,
Kiedy tylko mi powiesz: "Będę z tobą na zawsze!"

Na wieczność moja, nie oddam nikomu...
Na wieczność moja, tylko dla mnie.
Jeden los dla naszych serc,
Na wieczność z tobą, z tobą do końca!

7. Pocałunek długi niczym wieczność

Pocałunek długi niczym wieczność.
Buduję mosty do Ciebie.
Wiem, że słyszysz,
Chcę być bliżej Ciebie…
Gdzie jesteś?

Połówki świata
Są tak podobne do dwóch części księżyca.
Skomplikowana rzeczywistość?
Spróbujmy wirtualnie
Internety...
Pocałunek, mój pocałunek leci do Ciebie
grudniowym śniegiem na koniec świata.
Pocałunek, mój pocałunek leci do Ciebie
chwyć go i zachowaj,
nie zapominaj, że jestem z Tobą
moja ukochana!
Pocałunek długi jak wieczność
między jesienią a wiosną.
tak, nawiasem mówiąc,
o trzeciej w nocy
z Tobą...

Połówki świata.
Chcę wiedzieć co u Ciebie, znać Twoje sny..
Skomplikowana rzeczywistość?
Spróbujmy wirtualnie
Internety...
Pocałunek, pocałunek mój do ciebie
lecą na koniec świata śniegiem grudnia.
Pocałunek, pocałunek mój do ciebie
lecą, łap, zachowuj,
nie zapominaj, co ja z tobą,
miłość moja!

Pocałunek, mój pocałunek leci do Ciebie
grudniowym śniegiem na koniec świata.
grudniowym śniegiem!
Pocałunek, mój pocałunek leci do Ciebie
chwyć go i zachowaj,
nie zapominaj, że jestem z Tobą
moja ukochana!
moja ukochana!
z Tobą, moja ukochana!
moja ukochana!
z Tobą, moja ukochana!

8.Gołębie - Łabędzie

A kiedy będziesz spływać po rzęsach
Taką czułą i czystą łzą,
Postaram się tobie przyśnić
I być z tobą.
A kiedy będziesz na wietrze, jak ptak,
Frunąć po nie niebie i nagle zaczniesz spadać,
Postaram się tobie przyśnić
I być obok.

Gołębie - łabędzie...
Od miłości nie uciekaj, -
Ona wszystko rozumie
I na oczach topnieje.
Tylko gołębie-łabędzie
Uniosą od biedy,
Chodź, odlecimy razem z nimi.
Chodź, odlecimy razem z nimi.

A kiedy będę tęsknotą zmęczony
I przeleje się w sercu smutek,
Postarasz mi się przyśnić -
Obiecaj!
A kiedy ktoś wyrwie kartkę
Z mej księgi, którą tobie poświęcam,
Postarasz mi się przyśnić
Pożegnalnie...

Gołębie - łabędzie...
Od miłości nie uciekaj, -
Ona wszystko rozumie
I na oczach topnieje.
Tylko gołębie-łabędzie
Uniosą od biedy,
Chodź, odlecimy razem z nimi.
Chodź, odlecimy razem z nimi.

9. Damy i rycerze
W tajemniczych zamkach cierpiały udręczone piękności,
W smutku lały swoje perłowe łzy,
I dzielnych rycerzy, okutych w żelazne zbroje
Odprowadzały na pole bitewne w imię miłości.

Żar jaskrawszy od tysiąca świec,
Miłość silniejsza od tysiąca śmierci,
Miłość delikatniejsza od porannej zorzy,
Miłość większa od nieba i ziemi.

Błyszczą pistolety, naostrzone szpady...
We mgle, przed świtem opuściwszy swoje ukochane,
Odchodzą poeci w bój w imię miłości
- Wzywać wrogów do odpowiedzialności na krótkiej, śmiertelnej drodze.

Żar jaskrawszy od tysiąca świec,
Miłość silniejsza od tysiąca śmierci,
Miłość delikatniejsza od porannej zorzy,
Miłość większa od nieba i ziemi.

Wieki minęły, jakby minuty spotkania,
ale w zielonych parkach wciąż śpiewają słowiki,
i gorycz strat i ostry ból rozstania
Pcha zakochanych na pole bitewne w imię miłości.

10. Nigdy Cię nie kochałem

Mówiłem, że kocham – kłamałem.
Nazywałem Ciebie jedyną – nie wierz.
Powiedziałem Ci, że jesteś najlepszą kobietą
Na świecie – kłamstwo!
Rozumiem to teraz i tylko teraz.

Wszystko proste i tysiąc razy trudniejsze.
Jesteś we mnie, jak noc w miriadach ogni.
Jesteś moim śniegiem, moim deszczem,
Powietrzem moim i wodą.
Nie kochałem Cię, nie kochałem,
Nie kochałem nigdy…

Bez Ciebie jestem
Jak grzmot bez błyskawicy,
Jak wiosna bez zimy,
Jak miłość bez kłótni,
Jak kwiaty bez słońca.
Nie kocham Cię…
Ja – to ty, żyję tobą…

Wszystko proste i tysiąc razy trudniejsze.
Jesteś we mnie, jak noc w miriadach ogni.
Jesteś moim śniegiem, moim deszczem,
Powietrzem moim i wodą.
Nie kochałem Cię, nie kochałem,
Nie kochałem nigdy…

Jesteś moim śniegiem, moim deszczem,
Powietrzem moim i wodą…
Nie kochałem Cię, nie kochałem,
Nie kochałem nigdy…

11.Wołaj szeptem

Chodzimy ty i ja, gdzieś tam, obok siebie , blisko
Lecz bez miłości lecimy tak nisko
Lecimy, milczymy, i nie ma czasu wtedy zatrzymać się
Szukam ciebie w chwilach, twarzach, twego klucza
Tylko mi powiedz przy spotkaniu jak ciebie poznać
znam , poznaję, ukochana

Wołaj szeptem, a później oczami
Wołaj i nie gub niczego za słowami
Wołaj szeptem, a później oczami
Ja znam, ja wierzę. Wołaj!

Chodzimy ty i ja, gdzieś tam, obok siebie , blisko
Jednak bez miłości wysokość lotu – nie ta, nie ta!
Lecz pędzimy, pędzimy jedno drugiemu dajemy tysiące przeprosin, obietnic
Jeden twój krok, po prostu uczyń krok ku spotkaniu
A ja twoje przymioty poznam
znam , poznaję, ukochana

Wołaj szeptem, a później oczami
Wołaj i nie gub niczego za słowami
Wołaj szeptem, a później oczami
Ja znam, ja wierzę. Wołaj!

Wołaj szeptem, a później oczami
Wołaj i nie gub niczego za słowami
Wołaj szeptem, a później oczami
Ja znam, ja wierzę. Wołaj!

12. Nieprzystępna

Minuty bez miłości - lata.
Sekundy bez marzenia - woda.
Kiedy jesteś ze mną, żyję.
Żyję we śnie i na jawie.
Nie wiem, co ci powiedzieć.
Nie mam siły jeść, ani spać.
Tylko o tobie marzę,
Tylko o tobie, moja kochana.

Jesteś nieprzystępna jak głębia morza
I chłodna jak księżyc na niebie.
Chodź do mnie, ja tak cię kocham!
Tylko o tobie śpiewam.

Po kole pędzi karuzela,
A mój okręt osiadł na mieliźnie.
Dziś jestem tak samotny...
Ty - mój bratni wietrzyk,
Ty - mój magiczny talizman,
Ty mnie wznosisz ku obłokom.
Daj mi rękę - czekam na ciebie,
Wezmę cię do swojego świata.

Jesteś nieprzystępna jak głębia morza
I chłodna jak księżyc na niebie.
Chodź do mnie, ja tak cię kocham!
Tylko o tobie śpiewam.

13. Topola

Na skrzyżowaniu dwóch dróg
Stoję, jak topola na wietrze,
I kolejny raz nie mogę,
Przegrałem ostatnią grę…

Na pewno nie jestem taki, jak wszyscy,
Śmieję się tam, gdzie trzeba płakać,
Idę pod prąd…
Nie proszę, nie wierzę, nie boję się!
Nie proszę, nie wierzę, nie boję się!

Nikogo o nic nie obwiniam,
Nikogo za nic nie muszę przepraszać.
Wiem, że niczego nie zmienię,
Nie będę na próżno obiecywać.

Nie ma żadnego sensu
Oczekiwać kolejnego nieszczęścia.
Wezmę bilet w jedną stronę,
Odlecę stąd na zawsze!
Odlecę stąd na zawsze!

Gdzieś w głębi mojej duszy
Dopalają się iskierki ognia…
Żalu! Nie duś mnie!
Nie ma tu miejsca dla mnie!
Nie ma tu miejsca dla mnie!
Nie ma tu miejsca dla mnie!

Reklama