|
|
|
| "Tybetańskie plateau" (Aiku) | |
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 14:47 |
|
|
Aiku |
Kierowniczka chóru ;) |
|
|
Dołączył: 13 Kwi 2008 |
Posty: 1881 |
Skąd: Bielsko - Biała |
|
|
|
|
|
|
W końcu mogłam spokojnie usiąść i wysłuchać nowej pieśni mojego ulubionego artysty - Vitasa . Chiński w połączeniu z jego unikalnym głosem musi brzmieć niesamowicie - pomyślałam i nie pomyliłam się . Nie miałam pojęcia o czym śpiewa , jednak kiedy wsłuchałam się w ten głos ... natychmiast przeniosłam się w inny świat . Zawsze lepiej słuchało mi się muzyki z zamkniętymi oczami ... tym razem było tak samo . Dla lepszego efektu czasem robiłam sobie małą wizualizację .Przed moimi oczami zaczęły przesuwać się obrazy ... i już po chwili znalazłam się w krainie szczęśliwości . Świat realny przestał dla mnie istnieć . Byłam tylko ja , mnóstwo zieleni , wiosna w pełni , kwiaty i ten głos ... Cisza , spokój , błogostan ... Żeby tak mogło być zawsze ... - westchnęłam . I nagle zobaczyłam siebie idącą po kwiecistej łące , zrywającą co ładniejsze kwiaty , szczęśliwą i uśmiechniętą . A na tle błękitnego , bezchmurnego nieba ... jego twarz ... i ten głos brzmiący jakby stał tuż obok a jednocześnie dobiegający z oddali . Zatrzymałam się i spojrzałam w niebo - uśmiechał się i już wiedziałam , że w tej chwili uśmiecha się tylko do mnie . Świat wokół mnie zawirował i uniosłam się w powietrze ... Tam stanęłam przed nim a on obdarował mnie najpiękniejszym uśmiechem jaki w życiu widziałam . Podałam mu kwiaty zerwane na łące , on zatoczył nad głową łuk ręką w której je trzymał i nad nami zajaśniała tęcza ... Cały czas się uśmiechał nic nie mówiąc , a jednak słyszałam jego głos . Był łagodny , delikatny jak muśnięcie skrzydeł motyla ... Mogłam tak trwać wiecznie .
- Aga ! - z mojej krainy szczęścia wyrwał mnie brutalny głos . - Rusz się , bo się spóźnimy .
Spojrzałam zła na przyjaciela i nagle w jego oczach ujrzałam swoją krainę szczęśliwości .
- Wieczorem posłuchamy jej razem . - obiecał całując mnie w policzek na przeprosiny . |
|
_________________
Anioł bez skrzydła...bo je zamienił na różki;) |
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 14:47 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|