 |
|
 |
 | Tłumaczenia tekstów piosenek |  |
Wysłany: Sro Wrz 15, 2010 17:45 |
|
|
Bagi |
Dyrektorka opery ;) |

 |
 |
Dołączył: 23 Lut 2008 |
Posty: 4030 |
Skąd: Bytom |
|
|
 |
 |
 |
|
1. The Land Of Magnolies / В краю магнолий
2. The Speaking Doll / Говорящая кукла
3. Love While You Can / Любите пока любится
4. Forgive, God! / Прости, Господь!
5. Leaves Have Flown From Poplars / Улетели листья с тополей
6. In The Chamber / В горниц
7. Strange Feeling / Странное чувство
8. Oh, What The Moon In The Sky Is! / Ах, какая в небе луна!
9. The Birdie / Пташечка
10. The Rare Bird / Редкая птица
11. Potemkinskaya Stairs / Потёмкинская лестница
12. The Scarlet Dawn / Зорька алая
1. W krainie magnolii
W krainie magnolii
Nie znając smutku, smutku, smutku
W krainie magnolii pluszcze morze
Chłopcy siedzą na ogrodzeniu
I ogarnia mnie smutek.
Tańczą pary, pary, pary.
Motyw znajomy, nawet stary.
I słodki głos gitary basowej
Nawiedza moją pamięć,
No i dobrze, no i dobrze, no i dobrze.
My także kiedyś
Biegaliśmy tutaj dzieci, dzieci
Oczy błyszczały jak agaty, agaty,
I policzki nabiegały krwią.
Jak modnie, jak modnie.
Pary tańczą przy akordach, akordach,
I można rozmawiać swobodnie, swobodnie
O życiu i o miłości.
W krainie magnolii pluszcze morze
Chłopcy siedzą na ogrodzeniu,
I zachwyt w każdym ich spojrzeniu
Mimowolnie łowię.
Chłopcy mieli dość bicia się
Nocami śnią im się dziewczyny.
Ale nie dla nich są dziś tańce
Lecz ta piosenka jest dla nich,
I teraz ją daruję.
My także kiedyś
Biegaliśmy tutaj dzieci, dzieci
Oczy błyszczały jak agaty, agaty,
I policzki nabiegały krwią.
Jak modnie, jak modnie.
Pary tańczą przy akordach, akordach,
I można rozmawiać swobodnie, swobodnie
O życiu i o miłości.
My także kiedyś
Biegaliśmy tutaj dzieci, dzieci
Oczy błyszczały jak agaty, agaty,
I policzki nabiegały krwią.
Jak modnie, jak modnie.
Pary tańczą przy akordach, akordach,
I można rozmawiać swobodnie, swobodnie
O życiu i o miłości.
2. Mówiąca lalka
Jestem za szybą, na wystawie,
Deszczową porą patrzę w okno.
Dzień i noc
Od tego widoku
Nie oderwę szklanych oczu.
Wszyscy przechodzą obok,
Tylko jedna dziewczynka
Mówi: „jaka smutna zabawka,
Tato podaruj
Tato podaruj
Tato podaruj
Mi lalkę!”
Całą noc na zewnątrz płakał deszczyk,
Wiatry grały na trąbce.
I śniło mi się, że dziewczynka z tatą
Postanowili wziąć mnie do siebie.
A nazajutrz stał się cud- spełniło się:
Znów przychodzą tata z córeczką.
Tato podaruj
Tato podaruj
Tato podaruj
Mi lalkę!
Ach, to znaczy że będę szczęśliwa!
Wezmą mnie – spełniły się marzenia!
Wspaniale, kiedy na tym świecie jesteś komuś potrzebny.
I śmieje się dźwięcznie za oknem dziewczynka,
Cieszy się dziecięcą radością.
Tato podaruj
Tato podaruj
Tato podaruj
Mi lalkę!
4. Wybacz Panie
Świętą wodą się obmyje,
Przy ikonie z błaganiem postoje:
Zażegnując grzechy przed Bogiem
O przebaczenie dla Rosji poproszę
Patrzę na srebrny krzyżyk,
a w oczach – ukrzyżowana Ruś.
I modlę się z nadzieją o przebaczenie,
Z pokorą, z ukłonem się modlę.
Wybacz Panie wszystko
Wybacz wybacz
Za to, ze upadały z cerkiew krzyże,
Za zgładzonego cara
I za ognisko z ikon wybacz
Wybacz panie wszystko wybacz
Karmie gołębie przy świątyni
I z nadzieją patrze na niebo
Boże litościwy, daj nam wybaczenie
i zdejmij z krzyża Rosje
Oddamy zbeszczeszczone świątynie,
O świcie zabłysną kopuły.
Tylko daj nam nadzieje na wybaczenie –
i kraj znów stanie się potężny
Wybacz Panie wszystko
Wybacz, wybacz
Za to, ze upadały z cerkwi krzyże,
Za zgładzonego cara
I za ognisko z ikon wybacz |
|
Ostatnio zmieniony przez Bagi dnia Sro Wrz 15, 2010 17:48, w całości zmieniany 1 raz _________________ Сложно реально, Давай виртуально, Интернеты... |
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Sro Wrz 15, 2010 17:45 |
|
|
|
|
Wysłany: Sro Wrz 15, 2010 17:46 |
|
|
Bagi |
Dyrektorka opery ;) |

 |
 |
Dołączył: 23 Lut 2008 |
Posty: 4030 |
Skąd: Bytom |
|
|
 |
 |
 |
|
brakuje:
3. Love While You Can / Любите пока любится
5. Leaves Have Flown From Poplars / Улетели листья с тополей
6. In The Chamber / В горниц
7. Strange Feeling / Странное чувство
8. Oh, What The Moon In The Sky Is! / Ах, какая в небе луна!
9. The Birdie / Пташечка
10. The Rare Bird / Редкая птица
11. Potemkinskaya Stairs / Потёмкинская лестница
12. The Scarlet Dawn / Зорька алая
 |
|
_________________ Сложно реально, Давай виртуально, Интернеты... |
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią Wrz 17, 2010 16:20 |
|
|
Justyna |
Solista |

 |
 |
Dołączył: 19 Sty 2008 |
Posty: 506 |
Skąd: kujawsko-pomorskie |
|
|
 |
 |
 |
|
3. Любите пока любится/Kochajcie dopóki kocha się
Nie należy radzić się w miłości,
Ten kto kocha, wie sam
I dlatego moja piosenka
Ma taki refren:
Kochajcie, dopóki kocha się.
Bądźcie zazdrośni, dopóki zazdrości się.
Grzeszcie, dopóki grzeszy się.
Miejcie marzenia, dopóki marzy się.
A jeśli kogoś porzucono,
Nie bierzcie w tym udziału
Krzywdy przyszły i zginęły
I znowu jest walka o szczęście.
Kochajcie, dopóki kocha się.
Bądźcie zazdrośni, dopóki zazdrości się.
Grzeszcie, dopóki grzeszy się.
Miejcie marzenia, dopóki marzy się.
Śpiewam znane prawdy
O tym, oczywiście, wiedzą wszyscy.
I serce dlatego szczerze
Cały refren ten powtarza:
Kochajcie, dopóki kocha się.
Bądźcie zazdrośni, dopóki zazdrości się.
Grzeszcie, dopóki grzeszy się.
Miejcie marzenia, dopóki marzy się.
5. Улетели листья с тополей Spadły liście z topól
Spadły liście z topól,
Powtórzyła się na świecie nieuchronność...
Nie żałuj liści, nie żałuj,
Żałuj mojej miłości,
Żałuj mojej miłości
I czułości,
I czułości...
Niech gołe stoją drzewa,
Nie przeklinaj hałaśliwych zamieci,
Czyż jest temu ktoś winien,
Że z drzew liście,
Że z drzew liście
spadają?
Spadły liście z topól,
spadły liście...
6. В горницe/ w pokoju
W pokoju moim jasno
Od nocnej gwiazdy,
Mateczka weźmie wiadro,
Milcząc przyniesie wody.
Moje czerwone kwiaty
zwiędły w ogródku,
Łódka na rzecznej mieliźnie
niedługo cała zgnije.
Drzemie na mojej ścianie
Cień wierzby,
Jutro będzie pod nią
Dzień pełen trosk.
Będę podlewać kwiaty,
Myśleć o swoim losie,
Będę do nocy
Budować sobie łódkę.
W pokoju moim jasno
Od nocnej gwiazdy,
Mateczka weźmie wiadro,
Milcząc przyniesie wody. |
|
_________________ Doprawdy, żyję bardzo. Ale ja właściwie
Mam w życiu migotliwym jedną myśl jedynie,
Napiętą jak cieniutka strzała na cięciwie:
Zmienić się w linię.
Julian Tuwim |
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią Wrz 17, 2010 16:20 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|