V-rymowanie :)

Bagi · Dyrektorka opery ;)

Na dobranoc wam napiszę,
że co wieczór mam tak samo..
Gdy Vitasa nie usłyszę,
to nie wstanę dobrze rano... Razz

Reklama

Aiku · Kierowniczka chóru ;)

Szybko się nie da
Bo w łóżku bieda
Fifi tupnęła
I Vitaska nie ma

Bagi · Dyrektorka opery ;)

mówiłam, że zacznę z samego rana... Wink

przestać juz nie mogę.. nie całkiem dobrze wychodzi, ale w końcu dopiero co się rozkręcam hehe Smile

Do Katowic przyjechały,
Tam V-fanki się spotkały.
„Po co?” – pewnie zapytacie,
„Przecież wcale się nie znacie!”
I co z tego? Nic nie szkodzi,
Gdy o wspólna sprawę chodzi.
No a wspólny jest Vitalik,
Ach, ten jego ciepły szalik! Wink

Tak dziewczyny czas spędzały,
O Vitasie rozmawiały.
Dziesięć godzin i bez przerwy,
Inny już by stracił nerwy.
Lecz kobitki wytrzymałe,
Obgadały wszystko, całe..
Od piruetów aż po oczy,
O tym jak Vitalik kroczy,
Od gibańców aż po dłonie..
Z nimi nuć „3 białe konie”!
Lecz nie tylko to śpiewają,
One wszystkie teksty znają.
I optymizm wciąż z nich tryska,
W oczach ciągła radość błyska.
I to wszystko V zasługa,
Lista zalet jego długa...
Więc V-fanki są wspaniałe,
Dzięki niemu? – niebywałe!
Każda z nich „szit happens” powie,
Maja po kolei w głowie?
Pewnie! Rzecz to całkiem oczywista,
Meeting - sprawa uroczysta..
Tak je Vitja zauracza..
Więc odpowiem ci: „no racza!” Wink

Bagi · Dyrektorka opery ;)

haha no to jadę dalej Wink

Zielone oczy patrzące figlarnie,
Uśmiech, przez który się robi upalnie,
Na policzku znamię - po lewej stronie,
To wszystko dodaje pracy ochronie.
Bo uważać trzeba na fanki,
Które stają z obstawą w szranki.
Taką Vitalik ma swą urodę,
Że Chinki noszą ze sobą wodę,
Na koncerty butelki biorą,
Gdyby któraś poczuła się chorą.
By Jego energią się napełniała,
A później fankom sił dodawała.
Bo taką Vitasa głos ma moc,
Że serce ogrzewa lepiej niż koc… Wink